Artykuł promocyjny Opublikowany przez: Kasia P. 2014-12-08 10:21:17
Właściciele psów często wychodzą z założenia, że ich pupil jest wyrozumiały i mądry jak człowiek, a jedyne, czego nie potrafi, to mówić. – Pamiętajmy jednak, że psy mają swój własny sposób na komunikację z otoczeniem. Porozumiewają się poprzez określone zachowania lub tak zwane sygnały uspokajające. Ich celem jest przede wszystkim unikanie konfliktów i otwartej konfrontacji. Dlatego jeśli widzimy warczącego psa, to wcale jeszcze nie znaczy, że chce on nas ugryźć. Daje on nam w ten sposób znać, że nie chce nam zrobić krzywdy, ale jeśli się nie wycofamy, to może nie mieć innego wyjścia – tłumaczy Hubert Bukowski, ekspert sklepu zoologicznego NaszeZoo.pl.
Psie komunikaty
Sygnały wysyłane przez czworonogi mają nie tylko pomóc w uniknięciu niebezpieczeństwa, ale także spełniają funkcję uspokajającą w sytuacji stresowej. – Kiedy na przykład mówimy obrażonym tonem, pupil odwraca głowę lub mruży oczy i wcale nie jest to oznaką lekceważenia. Próbuje on złagodzić nasze złe emocje. Podobnie jeśli w nerwach podniesionym głosem przywołujemy go do siebie. Wówczas zwierzak często zwalnia bądź zastyga w bezruchu. Takie zachowanie ma nas wyciszyć, choć często interpretowane jest jako nieposłuszeństwo – tłumaczy Hubert Bukowski z NaszeZoo.pl. Czworonogi określonymi gestami uspokajają także same siebie. Jeśli pies liże swój nos, to znaczy, że czuje się niepewnie, na przykład podczas spotkania z nieznaną sobie osobą.
Oprócz tak zwanych sygnałów uspokajających powinniśmy również odpowiednio interpretować niektóre psie zachowania i pamiętać, że nie zawsze znaczą one to samo. – Merdanie ogonem nie musi towarzyszyć radości, a ziewanie zmęczeniu. Pupil często zachowuje się tak, gdy jest podekscytowany lub zdenerwowany. Machanie nisko ogonem to wyraz uległości, jednak już wysoko uniesiony i poruszający się ogon oznacza pewność siebie, a także chęć odstraszenia poprzez pokazanie swojej wielkości – tłumaczy Bukowski.
Zrozumieć psa
Jak widać komunikacja w psim wydaniu może być bardzo różnorodna. Co więc zrobić, by dostrzec to, co chce przekazać nam czworonożny przyjaciel? – Należy przede wszystkim go obserwować – jego postawę, ułożenie uszu, ruchy ogona, a także to, jak patrzy – czy mruży oczy lub odwraca wzrok. Te odruchy są często subtelne, dlatego każdy właściciel powinien zwrócić uwagę nawet na najmniejszy gest swojego pupila – zaznacza Hubert Bukowski z NaszeZoo.pl. To właśnie najczęściej niezrozumienie lub zła interpretacja psich sygnałów negatywnie wpływają na relacje czworonoga i jego opiekuna. – Często uważamy, że nasz pies jest nieposłuszny – na przykład gdy skacze przed wyjściem na spacer. Tak naprawdę jednak chce on nam zasygnalizować, że jest podekscytowany. Jeśli nie odczytamy tego poprawnie i zdenerwujemy się na zwierzaka lub go skarcimy, może to negatywnie wpłynąć na jego zachowanie w przyszłości. Niekiedy dochodzi do sytuacji, że pies przestaje okazywać sygnały porozumiewawcze, co znacznie upośledza relacje opiekuna z pupilem – dodaje Bukowski.
Swojemu psu przyglądajmy się dokładnie także w trakcie spacerów i innych sytuacji, w których ma on kontakt z różnymi zwierzętami. Z łatwością zauważymy, że wówczas także wysyła pewne sygnały. Ich odpowiednie odczytanie sprawi, że będziemy w stanie określić jego nastawienie, a często umożliwi także szybką reakcję na ewentualny konflikt.
Jeśli chcemy zrozumieć czworonoga, powinniśmy skupić się na jego gestach. Wejście w świat psich sygnałów pozwoli nie tylko odpowiednio określić samopoczucie czy intencje zwierzaka, ale także zbudować z nim lepsze i głębsze relacje
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.